,,Kilometry to żaden problem. Tylko ta nuda!”. Czy nie zdarzyło Ci się wypowiedzieć takich słów chociaż raz swoim w życiu? Albo chociaż pomyśleć. To żaden wstyd – ten problem tylko z pozoru wydaje się błahy i mało racjonalny. Tymczasem okazuje się, że już niejedną osobę skutecznie zniechęcił do założenia butów sportowych. Jak położyć kres biegowej nudzie?
Trik dla wzrokowców
Jeśli planujesz długi trening na bieżni, weź ze sobą telefon lub tablet z dostępem do internetu. Podczas 40 minut biegania można oglądnąć odcinek ulubionego serialu albo połowę długo odkładanego filmu. W domu szkoda by było czasu na bezproduktywne gapienie się w ekran, ale tutaj – aż żal byłoby nie skorzystać!
Trik dla słuchowców
Sztuczkę z ulubioną muzyką zna już chyba każdy. Ale czy ktoś pomyślał o audiobooku? Wyobraź sobie tylko: biegniesz i twoje ciało jest na parkowej alejce, ale głowa w zupełnie innym świecie. Książki czytane przez lektorów są doskonałym urozmaiceniem, jeśli nie lubimy biegać na świeżym powietrzu w kompletnej ciszy. A jeśli wybierzesz ciekawą lekturę, możliwe że wciągniesz się na tyle mocno, że nawet nie zauważysz kiedy pokonasz 10 lub 15 kilometrów!
Trik dla ciekawskich
Zmieniaj często trasę i absolutnie nie wybieraj ścieżek, którymi zwykle biegasz! Rób sobie zmyłki, w ostatniej chwili skręcaj w nową uliczkę, decyduj się na inne, nieznane alejki. Podejdź do tego jak do zwiedzania w przyspieszonym tempie. To doskonała okazja, żeby lepiej poznać swoje miasto, a jeśli jesteś na wyjeździe – świetny sposób, żeby zobaczyć jak wyglądają mniej turystyczne okolice odwiedzanej miejscowości. Uwaga! Jeśli masz problemy z orientacją, jest ciemno, a w telefonie brak funkcji GPS, lepiej nie próbuj tego triku!
Trik dla towarzyskich
Przeraża Cię wizja samotnego biegu? Weź przyjaciela, koleżankę, żonę lub brata. Albo dołącz do miejscowej grupy biegowej (możesz też stworzyć własną!). Razem będzie wam raźniej, a jeśli utrzymacie odpowiednie tempo treningu, będziecie w stanie bez problemu zamienić więcej niż kilka zdań. To taki jakby spacer, tyle, że w trybie turbo.
Trik dla myślicieli
Nuda podczas biegania wynika często z tego, że nie potrafimy przebywać sam na sam ze swoimi myślami. Na co dzień zagłuszamy je mediami społecznościowymi, radiem, telewizją, rozmową z drugim człowiekiem, a kiedy wszystkiego tego nie ma obok, nagle ogarnia nas wielka pustka i przerażenie. Dlatego biegi są świetnym sposobem na to, by zbliżyć się do siebie samego. Nikt nie powiedział, że po godzinnym joggingu wymyślimy od razu plan na lukratywny biznes, ale w tym czasie możemy się zastanowić nad zadaniami na przyszły tydzień, prezentem dla przyjaciela, miejscem na wakacje, czy rozwiązaniem jakiegoś palącego problemu.
