Zwykle po przepłynięciu kilku długości basenu padamy z sił i marzymy już tylko o kąpieli i relaksie. A teraz wyobraźmy sobie, że po wyjściu z wody mielibyśmy przesiąść się od razu na rower i po kilkudziesięciu kilometrach pedałowania ubrać jeszcze buty biegowe. Nadludzki wyczyn? Nie – to triathlon!
Istnieje takie porzekadło: ,,Ten kto jest do wszystkiego, jest do niczego”. No tak, być może nawet w codziennym życiu ta zasada się sprawdza, jednak jeśli chodzi o triathlon – jest dokładnie na odwrót. Osoba, która trenuje do trójboju może z boku wyglądać jak ktoś niezdecydowany, łapiący kilka srok za ogon. W rzeczywistości jednak triathloniści mają jasno sprecyzowane cele i są niezwykle zdeterminowani.
Na czym polega triathlon?
Triathlon to połączenie pływania, kolarstwa i biegania. Zawody polegają na wykonaniu tych aktywności – jedna po drugiej – w jak najkrótszym czasie. W większości przypadków nie chodzi jednak o medale, czy miejsca, ale o pokonanie własnych granic i dotarcie do mety choćby minutę szybciej niż poprzednim razem.
Thriatlon – rodzaje dystansów
Do najbardziej popularnych dystansów należą:
– Sprint: 750 m pływania, 20 km jazdy na rowerze i 5 km biegania
– Olimpijski: 1500 m pływania, 40 km jazdy na rowerze i 10 km biegania
– 1/4 Ironman (tzw. ,,ćwiartka): 950 m pływania, 45 km jazdy na rowerze, 10,55 km biegania
– 1/2 Ironman (tzw. ,,połówka): 1900 m pływania, 90 km jazdy na rowerze, 21 km biegania
– Ironman: 3800 m pływania, 180 km jazdy na rowerze i 42 km biegania (pełny maraton)
Triathlon – przygotowanie
Przygotowanie do triathlonu to długa i żmudna praca. Aby ukończyć zawody należy przygotowywać się co najmniej pół roku, regularnie ćwicząc każdą z trzech dyscyplin. Wiele osób wdraża także do treningu tzw. ,,zakładki”, czyli np. trening biegowy połączony z treningiem rowerowym – bez robienia przerw. Pozwala to stworzyć symulację prawdziwych zawodów i przekonać się jakie wyzwanie przed nami stoi.
Trójbój to sport wymagający silnego ciała, angażuje bowiem wiele partii mięśniowych. Z drugiej strony w triathlonie przydaje się także niezłomny umysł, który mimo nudy, spadku motywacji i wiary poprowadzi nas prosto do mety.
