Miłość tuczy? 3 sposoby na to, by nie przytyć w związku

        

Osoby będące w stałych związkach bardzo często popadają w rozleniwienie. Niektórzy twierdzą, że to osiadanie na laurach, podczas gdy inni są bliżsi wersji, że to zwyczajne zajadanie rutyny. Bez względu jednak na przyczynę, warto zastanowić się nad rozwiązaniem tego problemu. Jak utrzymać szczupłą figurę w związku?

      

Wspólna aktywność

Być może trudno w to uwierzyć, ale aktywność fizyczna z partnerem może być tak samo fajna jak oglądanie serialu na kanapie. Co więcej – takie treningi ramię w ramię z drugą połówką wzmacniają często więź między partnerami. Wspólnie spędzony czas, wspólne zmagania i wspólny cel mogą zbliżać. Zdarza się nawet że uprawianie konkretnego sportu stopniowo przemienia się w pasję, która rozpala na nowo ogień uczucia.

           

Odpowiedzialność indywidualna

To że partner wyciąga właśnie paczkę chipsów, wcale nie oznacza, że masz się przysiąść i pałaszować ją razem z nim. Odmówienie niezdrowej przekąski jest zadaniem trudnym i wymaga nie lada samozaparcia. Poza tym, nie można biernie kopiować pragnień i zachcianek drugiej osoby. Dlatego jeśli partner ma upodobania do podjadania, lepiej mieć w zanadrzu zdrowe przekąski.

          

Naprzemienny patrol

Mężczyźni mają o wiele większe potrzeby kaloryczne niż kobiety. Traktowanie więc na równi chociażby swoich porcji byłoby więc zupełnie bezzasadne. Ogólnie rzecz biorąc istnieje wiele różnic pomiędzy płcią męską a żeńską. Nie można więc sugerować się sobą nawzajem – lepiej żeby każdy myślał za siebie. Z drugiej jednak strony dobrym motywatorem jest wzajemna kontrola: fakt, że druga osoba stale obserwuje nasze ruchy działa mobilizująco i chroni przed pokusą odpuszczenia treningu lub zjedzenia czegoś z zakazanej listy.

           

           

Fit pary nie są mitem – one naprawdę istnieją! Co więcej, po wypracowaniu wspólnego kodeksu, o wiele łatwiej jest realizować ,,misję odchudzanie”, ponieważ razem jest zawsze raźniej niż w pojedynkę.