Świat fitnessu zmienia się bardzo dynamicznie: co i rusz pojawiają się nowe, interesujące propozycje, które pomagają ożywić nieco treningową rutynę. Jednym z takich trendów jest piloxing stanowiący ciekawą mieszankę trzech pozornie różnych treningów. Czy warto go wypróbować?
Na czym polega piloxing?
Piloxing to twór, który łączy w sobie trzy aktywności ruchowe: pilates, boks i taniec. Poszczególne sekwencje ćwiczeń wykonuje się zwykle na boso celem wzmocnienia stawów skokowych i poprawy balansu ciała. Autorka programu – Viveca Jensen – zaleca też stosowanie specjalnych rękawiczek z obciążeniem (opcjonalnie hantli do 0,5 kg), które dodatkowo wymodelują ramiona.
Podczas zajęć piloxingu wykonuje się cardio i interwały w pierwszych dwóch segmentach ćwiczeniowych oraz wyciszenie organizmu poprzez wykonywanie stojących figur z pilatesu.
Dla kogo jest piloxing?
Intensywne i różnorodne zajęcia piloxingu to doskonała alternatywa dla wszystkich osób, które chciałyby zmniejszyć swoją wagę i nadać ciału ładny, wyrzeźbiony kształt. To też dobre rozwiązanie w przypadku osób znudzonych już swoją stałą rutyną treningową.
Piloxing mogą trenować osoby w każdym wieku, bez względu na prezentowany poziom kondycji.
Piloxing – efekty i korzyści
Piloxing angażuje praktycznie wszystkie partie mięśniowe, dlatego podczas jednych zajęć (ok. 1godz.) można spalić nawet 900 kcal. Zalety trenowania piloxingu to m.in.:
- Szybkie spalanie tkanki tłuszczowej
- Poprawa krążenia
- Modelowanie sylwetki
- Wzmocnienie kręgosłupa
- Zwiększenie koordynacji ruchowej
- Przyspieszenie metabolizmu.
Trening piloxingu wykonywany ok. 3-4 razy w tygodniu pomoże zwiększyć kondycję i siłę mięśni, poprawi również krążenie i wpłynie pozytywnie na codzienne samopoczucie.