Błonnik to substancja roślinna, która – mimo, że nie podlega trawieniu ani wchłonięciu – odgrywa bardzo ważną rolę w funkcjonowaniu układu pokarmowego, a także w samym procesie odchudzania. Dlaczego warto pamiętać o nim przy układaniu zdrowego i dietetycznego jadłospisu?
Błonnik – jakie ma właściwości?
Przez wiele lat błonnik był uznawany przez naukowców za niepotrzebny i bezwartościowy składnik diety. Dopiero kiedy wzięto go pod lupę, okazało się, że oferuje bardzo szeroki wachlarz korzyści zdrowotnych:
Reguluje perystaltykę jelit – błonnik oczyszcza jelita i likwiduje zaparcia, co znacząco ułatwia wypróżnianie. Zwiększa także wydzielanie soków trawiennych i przez to reguluje cały proces trawienia i wydalania pokarmów.
Wspomaga usuwanie toksyn – wędrując przez przewód pokarmowy aż do żołądka, błonnik przechwytuje niebezpieczne i toksyczne związki, dzięki czemu nie zostają one wchłonięte do organizmu.
Zwiększa uczucie sytości – kiedy błonnik dostaje się do żołądka, jest w stanie związać dużą ilość wody, dlatego pęcznieje. W ten sposób znika uczucie głodu i ochota na podjadanie, które stanowią najbardziej uciążliwy problem osób z nadwagą.
Błonnik – gdzie go szukać?
Nieocenionym źródłem błonnika są warzywa, owoce, zboża oraz różnego rodzaju ziarna. Najwyższą zawartość tej substancji znajdziemy w produktach takich jak:
- otręby pszenne
- ryż brązowy,
- kasza gryczana,
- maliny,
- suszone śliwki,
- migdały,
- marchew,
- buraki,
- soczewica,
- sezam,
- płatki owsiane,
- chleb żytni.
Dorosły człowiek powinien przyjmować codziennie ok. 20-40 g błonnika. Należy też pamiętać, że błonnik wchłania dużo wody – wzbogacając swoją dietę o ten składnik, należy zadbać również o dostarczeniu do organizmu odpowiedniej ilości płynów (1,5-2 l).