Jak spalić 300 kcal w mniej niż 45 minut?

            

Kiedy zdrowy rozsądek zawodzi, zawsze warto mieć w zapasie plan B. Zamiast dręczyć się wyrzutami sumienia z powodu kawałka tortu, czy porcji frytek, lepiej wdrożyć czym prędzej strategię naprawczą. Zobacz jak łatwo i skutecznie spalić nadprogramowe kalorie.

       

Niewinny pączek, kilka kromek chleba pszennego lub parę kostek czekolady – każdy z tych produktów zwiększa nasz dzienny bilans kalorii aż o 300 jednostek. I choć zapobieganie jest zazwyczaj pewniejszą strategią, to nie zaszkodzi mieć pod ręką choćby 4 szybkich sposobów na uporanie się z efektami naszych dietetycznych grzeszków.

          

1# Skakanka

Kawałek sznurka i dwa uchwyty – tyle wystarczy, by spalić nawet 10 kcal w ciągu minuty. Skakanka to idealne rozwiązanie na mroźne, zimowe dni: już pół godziny rytmicznego skakania skutkuje spaleniem ok. 300 kcal oraz wyrzeźbieniem smukłych ramion, nóg i pośladków.

       

2# Bieganie

Aby spalić 300 kalorii potrzebujemy ok. 2-3 kwadransów biegu w średnim tempie. Jednak biorąc pod uwagę, że im większa intensywność, tym lepsze efekty – można pokusić się o wprowadzenie interwałów do naszego treningu biegowego.

        

3# Rowerek stacjonarny

Trening na rowerze w okresie zimowym sprowadza się zwykle do pedałowania w klubie fitness lub  zaciszu domowej siłowni. Nie należy tego jednak traktować jako gorszej alternatywy, ponieważ trening na rowerku stacjonarnym to solidne kardio. Już 45 minut jazdy w tempie ok. 14-15 km/h pozwoli nam spalić duży kawałek świątecznego ciasta.

        

4# Pływanie

Jeśli nasz trening zamknięty jest w pewnych ramach czasowych, a chcemy zwiększyć ilość spalonych kalorii, musimy popracować nad wyższą intensywnością. Warto mieć na uwadze, że rekreacyjne pływanie na plecach nie przyniesie aż tak dobrych efektów, jak np. energiczny kraul. Jeśli postawimy na szybkie tempo i postaramy się przepłynąć jak najwięcej długości basenu, to już po 30-45 minutach wyjdziemy lżejsi o 300 zbędnych kalorii.