Treningi w trybie HOT

Za oknami lato w pełni – czas relaksu, czas dłuższych wypadów na rower oraz czas, kiedy wysokie temperatury dają nam się porządnie we znaki. Czy zarzucić wtedy treningi? Absolutnie! Należy tylko przestrzegać kilku reguł, aby z podejmowanych aktywności czerpać maksimum przyjemności.

 

 

Jeśli pomimo wielu prób i podejść uznamy że letnie treningi na świeżym powietrzu nam nie służą – odpuśćmy. Jest przecież wiele sposobów na to, aby trenować w gorące dni: siłownia, ćwiczenia w domu, basen. Najpierw jednak sprawdźmy, czy oby na pewno wykorzystaliśmy już wszystkie opcje na zaprzyjaźnienie się z treningami zewnętrznymi:

 

1# Nawodnienie organizmu

To reguła o której nie można, a nawet nie wolno zapominać! Kiedy z nieba leje się żar, tylko rozsądna ilość przyjmowanych napojów uchroni nas przed przegrzaniem i odwodnieniem. Oprócz wody wypitej przed treningiem, warto pić ją także podczas trwania aktywności. Małe łyki wody lub izotoniku co 15 minut wystarczą, aby zapewnić sobie bezpieczny trening bez nieprzyjemnych konsekwencji.

2# Stopniowa aklimatyzacja

Drastyczna zmiana chłodnego mieszkania na gorąc panujący na zewnątrz, może nie spodobać się naszemu organizmowi. Dlatego do sprawy trzeba podejść z rozwagą i zacząć od krótkich treningów a następnie metodycznie wydłużać ich długość i intensywność. Obserwujmy siebie – ciało po kilku lub kilkunastu dniach w końcu przywyknie, a nam będzie się ćwiczyć znacznie przyjemniej.

3# Samo południe to czas dla kowbojów

Już w szkole podstawowej uczą nas, że szczyt temperatury przypada na środek dnia. Nie zachowujmy się więc jak jajko, które stara się być mądrzejsze od kury. Wystarczy zapamiętać, że południe to nie pora dla sportowców outdoorowych. Najlepiej unikać treningów na zewnątrz między godziną 11:00 a 16:00. Optymalny i przyjemny czas na ćwiczenia zewnętrzne to chłodny poranek, lub przyjemne popołudnie.

4# Adekwatny strój

Strój podczas upałów jest niezwykle ważny, ponieważ – w zależności od wyboru – może nam być wrogiem lub przyjacielem. Zrezygnujmy z długich, ciemnych i grubych ubrań. To bez znaczenia, że są ładne i zakrywają mankamenty naszej figury. Warto raczej postawić na krótkie, termoaktywne stroje, ,,oddychające” buty i czapeczkę z daszkiem.

Treningi w wysokich temperaturach dają się lubić i stanowią przyjemny sposób na dotlenienie oraz  złapanie delikatnej opalenizny. Wystarczy tylko podejść do nich z chłodnym rozsądkiem.